InfoCredit

InfoCredit sponsorem albumu „Urzecze i Wisła”

InfoCredit sponsorem albumu „Urzecze i Wisła” Już wkrótce na rynku ukaże się album „Urzecze i Wisła”, którego autorem jest Wiktor Strumiłło. InfoCredit jest mecenasem książki, podobnie jak filmu „Zaginione Urzecze”. Premiera albumu odbędzie się 18 października o godzinie 20.00, podczas wystawy zdjęć Wiktora Strumiłło w warszawskim Kinogramie w Fabryce Norblina. Serdecznie zapraszamy. Dlaczego tak upodobaliśmy sobie Urzecze i Wisłę? Po pierwsze – ekologia. Wisła jest ewenementem na skalę europejską, jedyną nieuregulowaną dużą rzeką na naszym kontynencie. Po drugie – Wisła miała ogromny wpływ na gospodarczy rozwój Mazowsza i Polski. Była naturalną autostradą dla gospodarki naszego kraju. To wzdłuż naszej największej rzeki powstawały najważniejsze polskie miasta, zakładano też liczne osady. Na Urzeczu gospodarowali m. in. Olędrzy, innowatorzy rolnictwa, którzy w XVII wieku przybyli z Fryzji i Niderlandów na tereny dzisiejszej warszawskiej Saskiej Kępy. Po trzecie – założycielka InfoCredit, Iwona Surdykowska-Huk, mieszkała kiedyś w oryginalnej olenderskiej chacie na Saskiej Kępie i doskonale widziała, ile dobrego dla regionu i Polski przyniosła Wisła. I wreszcie – urzekło nas, ile dla Urzecza robi autor albumu, Wiktor Strumiłło – operator obrazu, realizator światła, licencjonowany operator drobna, fotograf z zamiłowania, kapitan jachtowy, stermotorzysta żeglugi śródlądowej i… ratownik wodny. Wiktor Strumiłło zrealizował m. in. zdjęcia z drona do filmu Ewy Ewart „Do ostatniej kropli” w 2023 roku. Film ten zdobył „Złotą Nimfę” – Nagrodę Księcia Rainiera dla najlepszego filmu dokumentalnego na 62. Festiwalu Telewizyjnym w Monte Carlo oraz I nagroda w kategorii „Oceany i ich ochrona” na festiwalu Deauville Green Awards we Francji.   Chcemy przypomnieć historię Wisły i Urzecza. To dlatego w 2020 r. zdecydowaliśmy się na wsparcie filmu „Zaginione Urzecze”, którego autorami są Adam Rogala i Wiktor Strumiłło. Idąc dalej podjęliśmy współpracę przy wydaniu albumu i wystawie zdjęć Wiktora Strumiłło w londyńskiej Coningsby Gallery, która odbędzie się od 29 stycznia do 4 lutego 2024. Poprzedni artykułNastępny artykuł Potrzebujesz wyceny lub zamówienia? Napisz do nas bok@inocredit.pl

Zaginione Urzecze i Wisła w Londynie

Zaginione Urzecze i Wisła w Londynie Kiedy Kolumb docierał do Ameryki, 40-metrowe szkuty pływały już po Wiśle, która była wówczas głównym szlakiem handlowym w Polsce. Największą Polską rzeką spławiano drewno, zboże i inne towary. Wisła była gospodarczym krwiobiegiem Polski. Wzdłuż Wisły powstawały najważniejsze polskie miasta, zakładano też liczne osady. Na Urzeczu gospodarowali m. in. Olędrzy, innowatorzy rolnictwa, którzy w XVII wieku przybyli z Fryzji i Niderlandów na tereny dzisiejszej warszawskiej Saskiej Kępy. O tym mówi film „Zaginione Urzecze”, którego autorami są Adam Rogala i Wiktor Strumiłło. Mecenasem filmu jest InfoCedit. Zdecydowaliśmy się wesprzeć tę produkcję, bo InfoCredit śledzi rozwój gospodarczy Polski od stuleci.   Teraz przyszedł czas, by Wisłę i jej wkład w rozwój Polski pokazać światu. Miło nam poinformować, że od 29 stycznia do 4 lutego 2024 w londyńskiej Coningsby Gallery odbędzie się wystawa zdjęć Wiktora Strumiłło – „Urzecze and the Vistula River”. Autor jest operatorem obrazu i fotografem. Zrealizował zdjęcia z drona do filmu Ewy Ewart „Do ostatniej kropli” w 2023 roku. Film ten zdobył „Złotą Nimfę” – Nagrodę Księcia Rainiera dla najlepszego filmu dokumentalnego na 62. Festiwalu Telewizyjnym w Monte Carlo oraz I nagroda w kategorii „Oceany i ich ochrona” na festiwalu Deauville Green Awards we Francji.   To nie wszystko. Wkrótce poinformujemy o kolejnych ważnych wydarzeniach, związanych z pracami Wiktora Strumiłło. Dlaczego to dla nas jest takie ważne? Bo dziś, gdy w wielu rejonach świata liczy się każda kropla deszczu, warto mówić o tym ile zawdzięczamy rzekom. I wspierać tych, którzy o tym mówią. Poprzedni artykułNastępny artykuł Potrzebujesz wyceny lub zamówienia? Napisz do nas bok@inocredit.pl

Zaginione Urzecze: pokaz już 11.09

Zaginione Urzecze: pokaz już 11.09 Serdecznie zapraszamy na jedyny pokaz dokumentalnego filmu „Zaginione Urzecze” podczas Festiwalu Millennium Docs Against Gravity. To już 11 września, o godzinie 16.15 w warszawskiej Kinotece. InfoCredit jest mecenasem pierwszego dokumentu o Urzeczu, nadwiślańskiej krainie, która rozciągała pomiędzy dawnymi ujściami Pilicy i Wilgi a Siekierkami i Saską Kępą. Na Urzeczu gospodarowali m. in. Olędrzy, innowatorzy rolnictwa, którzy w XVII wieku przybyli z Fryzji i Niderlandów na tereny dzisiejszej warszawskiej Saskiej Kępy. Wykorzystywali żyzne mady nanoszone przez Wisłę w czasie powodzi i osiągali rekordowe plony. Urzecze było spichlerzem Warszawy. Stąd płynął do też do stolicy budulec: piasek, żwir i kamienie.   Dziś Olędrów nad Wisłą już nie ma. Zniknęli tuż przed końcem II Wojny Światowej. Nadal jednak możemy przypomnieć sobie ich historię i wkład w rozwój Warszawy i regionu. Przybliżyli ją nam twórcy filmu – Adam Rogala i Wiktor Strumiłło. Jako mecenas filmu serdecznie zapraszamy naszych Klientów na ten wyjątkowy pokaz. Prosimy o zgłoszenia już teraz – z uwagi na duże zainteresowanie Festiwalem liczba miejsc jest ograniczona.   Twórcy filmu, wraz z Dzielnicą Wawer, kolejne pokazy planują we wrześniu (plenerowy, w kompleksie Plaży Romantyczna i w październiku (w sali Wawerskiego Centrum Kultury. O terminach będziemy informować wkrótce.   O filmie   „Zaginione Urzecze”, prod. 2020. Reżyseria Adam Rogala, zdjęcia Wiktor Strumiłło, muzyka Warsaw Village Band/Kapela ze Wsi Warszawa, laureat Fryderyka 2018. Mecenat filmu: InfoCredit, Dzielnica Wawer.   Teaser: https://www.youtube.com/watch?v=bpx3cqVyvGo&feature=youtu.be Poprzedni artykułNastępny artykuł Potrzebujesz wyceny lub zamówienia? Napisz do nas bok@inocredit.pl

InfoCredit wspiera film „Zaginione Urzecze”

InfoCredit wspiera film „Zaginione Urzecze” InfoCredit został oficjalnym partnerem oraz sponsorem filmu „Zaginione Urzecze”. To pierwszy dokument, który opowiada o krainie rozciągającej się niegdyś wzdłuż Wisły od warszawskiej Saskiej Kępy po ujście Pilicy. Reżyser Adam Rogala i operator Wiktor Strumiłło zaangażowali własny kapitał, by opowiedzieć historię o dawnym spichlerzu Warszawy, ludziach, którzy stolicę żywili i przyczynili się do jej gospodarczego rozwoju.   O Urzeczu, po uregulowaniu Wisły, dziś mało kto już pamięta. Tylko nieliczni wspominają tę krainę jako mlekiem i miodem płynącą, na której zgodnie gospodarowała lokalna społeczność – olędrzy, polesiacy i oryle, czyli wiślani flisacy. Rozwój Urzecza zawdzięczamy olędrom – przybyszom idącym w górę Wisły z północnej Polski, którzy tam z kolei dotarli z Fryzji i Niderlandów. Byli wolnymi rolnikami. Dzierżawili nieużytki, tereny zalewane niekiedy kilka razy w roku przez Wisłę̨. To im zawdzięczamy sprowadzenie na Urzecze malin, truskawek, agrestu czy porzeczek. Dzięki technologii, którą przywieźli nad Wisłę, ich plony były wielokrotnie wyższe niż uzyskiwane przez pańszczyźnianych chłopów. Wprowadzili też nowe technologie budowania, by zminimalizować skutki powodzi. Olędrzy świadomie osiedlili się na południe od Saskiej Kępy, by było im lżej pływać z ładunkiem do Warszawy. Historia nie obeszła się łaskawie z olędrami. Zostali wypędzeni z Polski tuż po II wojnie światowej.   – Zdecydowaliśmy się wesprzeć film jako pierwszy sponsor i partner, bo urzekła nas ta historia. Wspólnie z Adamem Rogalą i Wiktorem Strumiłło chcemy ocalić Urzecze od zapomnienia. W InfoCredit podzielamy wartości wiślanych gospodarzy sprzed lat. To przedsiębiorczość, innowacyjność, specjalistyczna wiedza, a przede wszystkim wolność i tolerancja. Olędrzy byli wolnymi ludźmi, zarobione pieniądze inwestowali, otaczali się książkami – mówi Iwona Surdykowska-Huk, właścicielka InfoCredit. I dodaje, że zwłaszcza dziś, gdy jesteśmy pochłonięci codziennymi sprawami, warto przypominać historie będące źródłem inspiracji, nadziei i motywacji do działania.   – Urzecze wiele zawdzięcza olędrom. Miejscowi gospodarze uczyli się od nich sztuki uprawiania – ziemi i rzemiosła. Meliorowania mokradeł i wykorzystywania nanoszonych przez Wisłę żyznych madów tak by pola rodziły wysokie plony. W dziedzinie rzemiosła olędrzy dzielili się z rdzenną ludnością Mazowsza choćby sztuką wytwarzania beczek. Byli wzorem pracowitości. Taki gospodarz nawet w czasie pogawędki z sąsiadem pracował – przycinał krzewy czy naprawiał narzędzia. Zafascynowała mnie ich wytrwałość i nieustępliwość. Przecież bywało, że nawiedzające Urzecze powodzie zabierały gospodarzowi cały majątek, bo dom i zabudowania wraz dobytkiem porywała Wisła. A oni pomimo to mieli siłę zacząć życie od zera – mówi reżyser Adam Rogala. Wiktor Strumiłło, operator filmu, podkreśla, że sąsiedztwo spławnej rzeki sprzyjało olędrom: – W wiślanej epoce przedwałowej nie było dróg, którymi w łatwy sposób można było się dostać do rynków zbytu. Do Warszawy łatwiej było więc dotrzeć Wisłą, która stała się ówczesną autostradą. Pływali po niej flisacy, których można porównać do kierowców TIR-ów. Urzecze stało się spichlerzem dla Warszawy, płynęły do niej zboże, warzywa, owoce. Dorodne i po prostu pyszne. Ale także budulec na potrzeby rozwijającego się miasta – kamień, żwir i piasek. Bardziej wytrwali z olędrów płynęli z towarami nawet do Gdańska. Stamtąd przywozili wyposażenie domów – meble, sprzęty takie jak na przykład urządzenia do mielenia i parzenia kawy, nieznane ich sąsiadom.   Twórcy „Urzecza” planują szerszą dystrybucję filmu, przygotowanie angielskiej i niderlandzkiej wersji oraz prezentację na festiwalach polskich i międzynarodowych. Zachęcamy naszych partnerów i klientów do wparcia tej inicjatywy. Razem możemy ocalić piękną historię.   O filmie   „Zaginione Urzecze”, prod. 2020. Reżyseria Adam Rogala, zdjęcia Wiktor Strumiłło, muzyka „KAPELA ZE WSI WARSZAWA”, laureat Fryderyka 2018 za projekt muzyczny RE:AKCJA MAZOWIECKA. Mecenas filmu: InfoCredit Teaser: https://www.youtube.com/watch?v=bpx3cqVyvGo&feature=youtu.be Poprzedni artykułNastępny artykuł Potrzebujesz wyceny lub zamówienia? Napisz do nas bok@inocredit.pl