Odbijamy od grudniowego dna
Indeks JDG InfoCredit
- W całym 2024 r. zawieszono 375,7 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG). Znów mamy rekord – już trzeci z kolei. W 2023 r. zanotowaliśmy 372,5 tys. zawieszeń.
- Dobrą wiadomością jest, że w IV kwartale ubiegłego roku negatywny trend nieco wyhamował. Po III kwartale ostrzegaliśmy, że zawieszeń może być blisko 400 tys.
- Indeks działalności gospodarczych InfoCredit w ujęciu kwartalnym odbił nieco w górę. Nadal jest mocno na minusie, ale znacznie wyżej niż po IV kwartale 2023 i 2022. Podobnie jest z indeksem IC w ujęciu miesięcznym. Na koniec grudnia był wyżej niż przed rokiem i po 2022 r.
- Czy to już koniec znaczącej przewagi zawieszanych i zamykanych działalności nad nowymi i wznawianymi, która zarysowała się po zapowiedziach wprowadzenia Polskiego Ładu? O tym się dopiero przekonamy. Jedno jest pewne – ulgi dla mikroprzedsiębiorców zaczynają działać. A może powoli przyzwyczajamy się do trudnych warunków prowadzenia biznesu?
W październiku byliśmy mocno zaniepokojeni. Pisaliśmy wtedy, że w samym III kwartale ubiegłego roku „zawieszono 103,3 tys. działalności gospodarczych. To o 6718 więcej niż w analogicznym okresie 2023 r., który i tak był rekordowo słaby.” Wszystko wskazywało na to, że Indeks IC liczony kwartalnie i miesięcznie może pogłębić dno. Tak się nie stało.
Dlaczego? W IV kwartale 2024 zawieszono 93,3 tys. działalności gospodarczych – o 10 tys. mniej niż w III kwartale i o 9,1 tys. mniej niż rok wcześniej. Zamkniętych JDG też było znacznie mniej niż rok wcześniej (47,1 tys. wobec 53,3 tys.). Przybyło wznowień (41,3 wobec 38 tys.). Nowych działalności było tylko nieco mniej niż przed rokiem (67,4 wobec 69,9 tys.). To sprawiło, że indeksy po IV kwartale nadal mają ujemną wartość, ale znacząco oddaliły się od sezonowego dna.
Grudzień 2024 r. w JDG był znacząco lepszy niż w ostatnich latach. Zawieszono 32 tys. działalności wobec 37,8 rok wcześniej. Zamknięto 19,7 tys. wobec 20,4 tys. Czy to oznacza, że obiecane i wdrażane ulgi dla mikroprzedsiębiorców zaczynają mieć wpływ na ich nastroje i decyzje? Już pod koniec ubiegłego roku można było korzystać z wakacji od ZUS. Zlikwidowano składkę zdrowotną od przychodów uzyskanych ze sprzedaży środków trwałych. Od 1 stycznia minimalna podstawa wymiaru składki zdrowotnej została obniżona do 75% minimalnego wynagrodzenia. To oznacza oszczędność dla przedsiębiorców o niskich dochodach. Do tego mamy jeszcze preferencyjne składki ZUS (nowi przedsiębiorcy lub ci, którzy zakończyli korzystanie z ulgi na start, mogą je opłacać przez 24 miesiące).
Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion, uważa, że ulgi mogły mieć wpływ na decyzje przedsiębiorców na koniec roku. Ale to nie wszystko.
– Dla przedsiębiorców prowadzących JDG o niższych dochodach takie ulgi mają znaczenie. Duży wpływ na decyzje wszystkich mogą mieć też perspektywy naszej gospodarki. W tym roku oczekujemy ożywienia, m. in. dzięki 120 mld zł na inwestycje z KPO i funduszu spójności. Oczywiście te pieniądze popłyną głownie do dużych firm, ale tam gdzie korzystają giganci mali też mogą. Sytuacja kosztowa ustabilizowała się. Średnioroczna inflacja 3,6 proc., a nawet 5 proc., odnotowane w grudniu nie jest jakąś katastrofą. Więc – gdybym miał otworzyć działalność gospodarczą to jest to dobry moment. Gdybym miał wybór zawieszać lub nie to bym nie zawieszał. Sytuacja geopolityczna nadal jest skomplikowana, ale… żyjemy z tym od 3 lat – mówi Piotr Kuczyński.
Jak liczymy indeks działalności gospodarczych InfoCredit
Nasz indeks działalności gospodarczych pokazuje relację nowych i wznowionych działalności gospodarczych do zamkniętych i zawieszonych. Gdy indeks jest na plusie to znaczy, że założono i odwieszono więcej działalności niż zawieszono i zamknięto. Im wyższa wartość indeksu – tym większa skłonność do otwierania drobnych biznesów. Gdy indeks wskazuje wartości poniżej zera to oznacza odwrót od tej formy aktywności gospodarczej. Im bardziej indeks jest na minusie tym więcej drobnych przedsiębiorców wycofuje się z biznesu (definitywnie lub czasowo). Indeks publikujemy w ujęciu kwartalnym (po każdym kwartale) i miesięcznym. W przypadku pojedynczych gmin wartość indeksu przeliczamy na 1000 mieszkańców.