InfoCredit

Nowych działalności mniej niż w 2019 r.

W 2020 r. przybyło mniej działalności niż rok wcześniej

  • W całym 2020 r. założono 262,9 tys. działalności gospodarczych, zamknięto 146,2 tys. Wznowiono 163,3 tys. a zawieszono 250,1. Dla porównania – w analogicznym okresie ubiegłego roku było to odpowiednio 309,9 tys. (nowe), 173,3 (zamknięte), 160,3 (wznowione) i 306,9 tys. (zawieszone) – wynika z danych CEDIG.

 

  • W grudniu minionego roku założono o 1306 działalności gospodarczych więcej niż zakończono. Indeks InfoCredit zanotował więc spory spadek, ale jego wartość utrzymała się na plusie (w listopadzie 2020 było to + 7263 pkt). W ostatnim miesiącu 2020 r. otwarto 19,8 tys. działalności, zamknięto 18,5 tys.

 

  • Zawieszających działalność w grudniu 2020 znów było znacznie więcej, niż wznawiających. Indeks InfoCredit pogłębił więc spadek do -21 834 pkt. Jest najniżej od marca 2020 r., gdy przedsiębiorcy pod wpływem niepewności masowo zaczęli składać wnioski o zawieszenie. Takiego niepokoju jak w marcu jednak nie było. Nie było też szturmu na system CEIDG.

 

Ostatnie tygodnie grudnia nie przyniosły ożywienia we wnioskach składanych do CEDG. Co prawda zawieszono aż 29 905 działalności wobec 8 071 wznowionych, ale sytuacja była podobna, jak na koniec 2019 r. Wówczas wznowiono 10 312 działalności, a zawieszono 37 381. Indeks InfoCredit, opisujący relację wznowień do zawieszeń na koniec 2019 r. był wart -27 069 pkt, czyli był dużo niżej, niż po listopadzie 2020. Zwykle na koniec roku notuje się znacznie więcej zawieszeń, niż wznowień.

W porównaniu do listopada zanotowaliśmy znaczący wzrost zamknięć działalności gospodarczych. W grudniu 2020 takich wniosków było 18 514 wobec 11 086 miesiąc wcześniej. Nowych działalności było prawie tyle, ile miesiąc wcześniej (19 820 wobec 19 493 w listopadzie 2020). To też efekt sezonowości. Koniec roku sprzyja zawieszeniom i zamknięciom, zwłaszcza przy takiej niepewności i obostrzeniach, jak dziś.

 

– Ostatni kwartał przyniósł znaczący spadek aktywności w składaniu wniosków do CEIDG i to jest jedyny niepokojący sygnał od mikroprzedsiębiorców. Było to widać w każdej z kategorii. W pierwszych trzech kwartałach tego roku Polacy dużo chętniej brali sprawy w swoje ręce. Ci, którzy widzieli swoją szansę, zakładali nowe biznesy, a zamykanych definitywnie było dużo mniej, niż nowych. Ci, którzy nie widzieli szansy, zawieszali lub zamykali swoją działalność. Teraz tkwią w zawieszeniu czekając na lepsze czasy – mówi Jerzy Wonka, dyrektor ds. rozwoju firmy analitycznej InfoCredit.

 

Według Jerzego Wonki druga fala epidemii i wzrost zachorowań na jesieni mogły mieć wpływ na decyzje mikroprzedsiębiorców. Na razie, gdy w wielu branżach obostrzenia są utrzymywane i przedłużane, a przychody znacząco niższe, trudno być optymistą i zakładać bądź odwieszać działalność. Stąd – być może – niższa liczba wniosków niż pod koniec 2019 r.

 

Druga sprawa to dużo lepsza sytuacja na rynku pracy, niż mogłoby się wydawać jeszcze pół roku wcześniej. Stopa bezrobocia rejestrowanego w grudniu wyniosła 6,2 proc. – wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Na początku 2020 r. wynosiła 5,5 proc. Załamanie gospodarki nie przyniosło więc znaczącego wzrostu bezrobocia. 

 

– Nadal wiele osób uważa, że etat w trudnych, niestabilnych czasach, jest lepszym pomysłem, niż zaczynanie biznesu na własną rękę. To także powód, dla którego wiele osób mogło wstrzymać się z rozpoczęciem działalności w ostatnim kwartale 2020 r. – dodaje Jerzy Wonka.

 

Jak liczymy Indeks InfoCredit?

 

Wskaźnik InfoCredit powstał, by śledzić trendy w mikroprzedsiębiorczości, alternatywne formy zatrudnienia i samozatrudnienie w chwili, gdy sytuacja na rynku pracy dynamicznie się zmienia. Indeks, który opracowuje najstarsza w Polsce firma analizująca gospodarkę, przyjmuje dodatnią wartość, gdy nowych działalności jest więcej, niż zamknięć. Gdy jest mniej, niż zakończonych – ujemną. W ten sam sposób śledzimy relację wznowionych do zawieszonych działalności.

Potrzebujesz wyceny lub zamówienia?
Napisz do nas