Welcome back Szara Strefo. 2.0
Indeks działalności gospodarczej InfoCredit
W I półroczu 2022, a głównie w II kwartale, przedsiębiorcy próbowali dostosować się do nowej rzeczywistości. Inflacyjno-podatkowo-wojennej. Nowych i wznowionych działalności gospodarczych było więcej niż w analogicznych okresach 2021 i 2020. Problem w tym, że zawieszeń i zakończonych działalności było dużo więcej niż w poprzednich dwóch latach. Z jednej strony – odwołanie epidemii i zniesienie obostrzeń przyniosło nowe możliwości. Z drugiej – wzrost obciążeń podatkowych i kosztów zmusił mnóstwo biznesów do zawieszeń i zamknięć.
Polscy przedsiębiorcy, zwłaszcza ci mikro, doskonale wyczuwają każdą okazję biznesową i każdy problem. Przekonujemy się o tym od transformacji. To oni budowali PKB i gospodarczy sukces Polski od 1989 r.
– Nie dajesz rady z obciążeniami przy obecnych przepisach? Wycofaj się. Pojawia się szansa? Wykorzystaj! Tak podchodzą do pracy polscy przedsiębiorcy od lat. W ostatnich trzech latach przy tak ogromnej zmienności koniunktury oraz warunków prowadzenia biznesu widać to doskonale. Co z tego, że nowych i wznowionych działalności gospodarczych w II kwartale jest więcej niż w analogicznych okresach 2021 i 2020? Zawieszeń i zamknięć jest dużo więcej – mówi Jerzy Wonka, dyrektor ds. rozwoju firmy analitycznej InfoCredit.
Spójrzmy na dane. Nowych i wznowionych działalności w I półroczu 2022 było 238 336. To dużo więcej niż w 2021 i 2020 r. (odpowiednio 229 276 i 223 220). Zawieszenia i zakończenia? 265 500 w I półroczu 2022 wobec 198 485 w 2021 r. i 213 395 dwa lata wcześniej.
Największą ucieczkę od działalności gospodarczej obserwowaliśmy na przełomie 2021 i 2022 r. W styczniu 2022 zanotowano 26 528 wniosków o założenie nowej działalności i 8 901 o wznowienie. Zawiesiło działalność 37 626 tys. przedsiębiorców a zakończyło 27 235 tys. Nic dziwnego, już wtedy przedsiębiorcy obawiali się większych obciążeń podatkowych i zamieszania związanego z Polskim Ładem. Znacząco wzrosły też składki na ZUS – emerytalna z 615,93 do 693,58 zł a rentowa z 252,43 do 284,26 zł (+12,61 proc.).
– Dane mocno mówią co dzieje się w naszej gospodarce. Z jednej strony mamy otwieranie i wznawianie sezonowych biznesów wakacyjnych po raz pierwszy od trzech lat bez ograniczeń. Z drugiej – ucieczkę przed rosnącymi kosztami, podatkami, nieprzewidywalnością. Obniżenie stawki podatku PIT od lipca 2022 r. dla osób rozliczających w I progu mogło mieć pewien wpływ na otwieranie sezonowych działalności gospodarczych – dodaje Jerzy Wonka.
Wakacyjne szanse na biznes bez ograniczeń związanych z epidemią sprawiły, że Indeks opisujący relację nowych i wznowionych działalności mocno odbił w górę. Problem w tym, że indeks opisujący relację zawieszonych i zakończonych znów nurkuje. Wnioski? Przygotujmy się na turbulencje w III kwartale. One przyjdą już we wrześniu i październiku, wraz ze wzrostem cen energii i kosztów prowadzenia biznesu.
– Nasz ostatni raport po I kwartale 2022 r. zatytułowaliśmy „Welcome back Szara Strefo”. Po I półroczu niewiele się zmieniło. Nadal zmierzamy do szarej strefy. Drobny biznes nie znosi próżni. Będzie robił swoje. Obawiam się, że wracamy do czasów, gdy „cash is the king”. Problem w tym, że to nie dotyczy złotego. Nasza waluta staje się gorącym papierem. Przy tak wysokiej inflacji pieniądze zarobione na szaro drobni przedsiębiorcy znów będą pędem – jak w latach 90. – wymieniać na dolary i franki, by stracić jak najmniej. Słaby złoty jest natomiast szansą dla tych, którzy współpracują z zagranicznymi podmiotami i część lub całość wynagrodzenia otrzymują w euro lub dolarach – mówi Jerzy Wonka.
A jak wygląda stan działalności gospodarczych ogółem? Z danych CEIDG wynika, że przed trzema laty aktywnych działalności gospodarczych wraz z działalnościami prowadzonymi wyłącznie w formie spółki cywilnej było 2 548 016 wobec 2 601 617 na koniec I półrocza 2022 r. Oznacza to, że liczba aktywnych małych biznesów w Polsce utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie. Zanotowano natomiast skokowy wzrost zawieszonych działalności – z 449 296 po I półroczu 2019 r. do 566 495 po I półroczu 2019 r.
Jak liczymy Indeks InfoCredit?
Wskaźnik InfoCredit powstał, by śledzić trendy w mikroprzedsiębiorczości, alternatywne formy zatrudnienia i samozatrudnienie w chwili, gdy sytuacja na rynku pracy i poszczególnych branżach dynamicznie się zmienia. Indeks, który opracowuje najstarsza w Polsce firma analizująca gospodarkę, przyjmuje dodatnią wartość, gdy nowych działalności jest więcej, niż zamknięć. Gdy jest mniej niż zakończonych – ujemną. W ten sam sposób śledzimy także relację wznowionych do zawieszonych działalności.